Ojczym przyglądał mi się odkąd skończyłam 18 lat.Jego pożądliwe spojrzenia sprawiły, że serce zaczęło bić mi gwałtownie.Pewnego dnia zapędził mnie w kozi róg, a ja nie mogłam się oprzeć.Zachwycał mnie, brał mocno i brutalnie.Kochałam każdą chwilę, nawet wytrysk na twarz.To było wszystko, czego pragnęłam.