Zanurzyłem się w Lyi, mój mocny uścisk na jej obfitych krągłościach rozpalał ognistą namiętność.Każde pchnięcie wysyłało fale ekstazy, nasze ciała w idealnym rytmie.Rozkosz potęgowała się, gdy drażniłem i dawałem klapsy, potęgując nasz wspólny szczyt.