Świąteczny poranek przyłapałem babcię odzianą w niegrzeczną reniferkę, a jej duże naturalne cycki trzęsły się.Gdy patrzyłem jak się rozbiera, uwodzicielsko głaskała swoją cipkę, po czym ochoczo dosiadła ogromnego kutasa Mikołaja.Ten widok zostawił mnie bez tchu.