Dang!Mój właściciel, Dave, znowu się spóźnił.Miałam rachunki do opłacenia i żadnego jedzenia.Na szczęście Dave ma coś do mojego ciała.Rozebrałam się i zanim się zorientowałam, byliśmy w ferworze chwili, rozwiązując swoje problemy w taki czy inny sposób.